Ogrzewanie lokalu zimą – to dopiero jest katastrofa, mając w lokalu mieszkalnego męża i dorastających synów, którzy wszystko mają gdzieś i nic im się nie woli. Można prosić, błagać, a oni i tak robią po swojemu i nie posiada siły, ażeby do nich dotrzeć. Dlatego także zaprzestałam walkę i zaczęłam szukać w necie sposobności na oszczędności. Tutaj polecam blog http://dlawszystkich.warszawa.pl/ Tam w chwili obecnej znalazłam ciekawy wpis dotyczący mojego dylematu z szukaniem oszczędności. Dość rzeczowo i konkretnie. Aktualnie wprowadzam to w życie i zobaczymy co z tego wyjdzie.